W opisie tej wycieczki chciałbym zaprezentować zimową trasę w jedno z najpiękniejszych miejsc w Karkonoszach, jakim są Śnieżne Kotły.
Na wstępie chciałbym udzielić kilku ważnych i pomocnych wskazówek dotyczących przygotowania się do zimowego wyjścia w góry. W Karkonoszach zimą panują bardzo zróżnicowane warunki pogodowe, często na górskich szczytach jest bardzo wietrznie i mroźno, występują mgły i opady śniegu, które utrudniają widoczność. Zdarzają się także mroźne, bezwietrzne i bardzo słoneczne dni, takie jak na fotografiach tutaj zamieszczonych. W dniu, w którym planujemy nasze wyjście, koniecznie sprawdźmy, jakich warunków pogodowych możemy spodziewać się na szlaku i kierując się tą prognozą, przygotujmy nasz ekwipunek. Ciepła odzież, wygodne nieprzemakalne obuwie to jego podstawa zimą. Okulary przeciwsłoneczne lub gogle narciarskie również powinny stanowić część naszego wyposażenia. Zimą na szlakach górskich leży spora ilość nawianego śniegu - by łatwiej pokonywać śnieżne przeszkody, pomocne będą rakiety śnieżne, narty biegowe, lub narty skiturowe. Dodatkowo narty dostarczą nam atrakcji podczas wycieczki. W plecaku koniecznie musimy znaleźć miejsce na pożywienie, mapę szlaków turystycznych, latarkę, naładowany telefon komórkowy, drobną odzież na zmianę. Nie wolno zapomnieć o termosie z ciepłą herbatą.
Najważniejszą kwestią jaką musimy zrobić zanim wyjdziemy w góry, to poinformowanie naszych bliskich, pracowników recepcji hotelu, pensjonatu lub schroniska, gdzie i jakim szlakiem dokładnie się wybieramy, oraz jaki planujemy przybliżony czas powrotu. Karkonosze wbrew pozorom potrafią zaskoczyć zmiennością warunków pogodowych i taka informacja może bardzo pomóc w trudnych sytuacjach. Zawsze trzymamy się szlaku i stosujemy do oznaczeń ostrzegających nas o niebezpieczeństwie np. uwaga lawiny, zamknięty szlak. Nie zapomnajmy również o dobrym zaplanowaniu czasu przejścia danej trasy, uzależnionym od panujących warunków pogodowych - zimą w śniegu zawsze potrzebujemy więcej czasu, by przebyć dany odcinek. Godziny pracy wyciągów też są pomocną informacją. Pamietajmy, że poziom trudności trasy zimą zależy również od warunków, jakie czekają nas w górach. To tyle w kwestii przygotowania się do zimowego wyjścia na Karkonoskie szlaki. Przejdźmy teraz do naszej wycieczki.
Na moją wyprawę wybrałem bardzo słoneczny, mroźny i bezwietrzny poranek, po większych opadach śniegu, które w ostatnich dniach wystąpiły w Karkonoszach. Takie warunki pogodowe gwarantowały, że na szczytach zastanę wspaniałe górskie pejzaże.
Wycieczkę rozpocząłem przy Ski Arenie w Szklarskiej Porębie, w okolicy dolnej stacji kolei linowej na Szrenicę. Pod Ski Arenę dostaniemy się zależnie od miejsca zakwaterowania: pieszo, transportem publicznym lub własnym samochodem. W okolicy dolnej stacji kolei znajduje się parking publiczny oraz kilka parkingów prywatnych, na których ceny oscylują między 15zł a 20zł za cały dzień. W ścisłym sezonie urlopowym warto pojawić się tu wcześniej, jako że ilość miejsc parkingowych jest ograniczona. Aby dostać się na Szrenicę skorzystałem z kolei linowej, której dolna stacja Szrenica I usytuowana jest na wysokości 710m n.p.m. i wynosi nas do górnej stacji wyciągu Szrenica II na wysokość 1309m n.p.m. Kolej linowa składa się z dwóch sekcji i wyposażona jest w krzesełka dwuosobowe. Ceny biletów na dwie sekcje: dorośli 39,50 zł, dzieci 25 zł, karnet jednodniowy dla narciarzy: dorośli 102 zł, dzieci 61 zł, seniorzy/młodzież 82 zł.
Sprawdź komfortowe NOCLEGI w Szklarskiej Porębie!
SKI ARENA jest głównym ośrodkiem narciarskim w Karkonoszach zachodnich. Do dyspozycji turystów jest 12 km tras narciarskich o różnej długości oraz różnym stopniu zaawansowania. Dla bardzo doświadczonych narciarzy przeznaczona jest trasa FIS (ściana), mająca swój początek przy górnej stacji kolei linowej oraz Lolobrygida w kierunku Hali Szrenickiej. Dla osób, które chcą się zrelaksować na nartach, jest kilka łatwiejszych tras zjazdowych takich jak: Śnieżynka, Puchatek, Hala Szrenicka. Dla najmłodszych i początkujących narciarzy przewidziany jest krótki stok przy dolnej stacji kolei linowej. Trasy otwierane są zależnie od warunków pogodowych oraz zalegającej pokrywy śniegu. Ski Arena jest wspaniałym miejscem dla wszystkich osób lubiących zimowe szaleństwo na nartach. W obrębie obiektu jest też kilka mniejszych wyciągów orczykowych, przy których działa wiele szkółek narciarskich. Oczywiście w okolicy znajduję się także sporo wypożyczalni sprzętu narciarskiego, restauracji, pensjonatów, hoteli, toalet, parkingów.
W drugiej sekcji kolei linowej możemy podziwiać wspaniałe widoki na okoliczne zbocza Karkonoszy, Góry Izerskie oraz Kotlinę Jeleniogórską. Przy odrobinie szczęścia i dobrej widoczności można dostrzec górę Ślęża, która położona jest w okolicach miasta Sobótki niedaleko Wrocławia. Wjazd kolejką trwa około 30 minut, po czym wysiadamy w górnej stacji tuż u stóp położonego na Ślaskim Grzebiecie szczytu Szrenica (1362m n.p.m). W roku 1922 na szczycie do użytku zostało oddane schronisko górskie, które działa po dzień dzisiejszy i oferuje 90 miejsc noclegowych w pokojach 2, 3, 4, 5, 6-osobowych w cenie od 28zł do 50zł. W bufecie można zakupić smaczne gorące posiłki, napoje, mapy oraz pamiątki. Z miejsca, gdzie znajduje się Schronisko Szrenica, rozpościera się widok na Karkonosze po polskiej i czeskiej stronie, Góry Izerskie, Kotlinę Jeleniogórską. Jest to również świetną baza wypadowa na dłuższy kilkudniowy pobyt w górnych partiach Karkonoszy.
Ze Szrenicy udajemy się w kierunku rozdroża na Granicznej Łące, obieramy czerwony, główny szlak karkonoski i kierujemy się bezpośrednio w kierunku Śnieżnych Kotłów. Ten odcinek ma długość 4 km i średni czas przejścia pieszo wynosi około 1,5 godziny.
Po przejściu 500 metrów docieramy do pierwszej granitowej formacji skalnej Trzy Świnki (1290m n.pm.), położonej na południowym zboczu Szrenicy. Przed nami na Mokrej Przełęczy rozpościerają się wspaniałe zimowe pejzaże, w oddali widać Łabski Szczyt oraz cel wyprawy - dawne schronisko na Śnieżnych Kotłach. Duża ilość świeżego śniegu, mróz oraz wiatr tworzy tu naturalne, malownicze rzeźby, których szkieletem są niewysokie świerki oraz kosodrzewina. Kolejną granitową formacją skalną, którą mijamy na szlaku, jest Twarożnik (1320m n.p.m.) położony na granicy Polsko-Czeskiej.
Po pokonaniu około 1,5km docieramy od punktu zwanego Czeska Budka, gdzie czerwony szlak łączy się z żółtym, prowadzącym do położonego po czeskiej stronie źródła Łaby. Następnie szlakiem czerwonym udajemy się do malowniczo położonego nad Łabskim Dołem hotelu górskiego Łabska Bouda. W okolicy hotelu można podziwiać najwyższy w Karkonoszach Panczawski Wodospad, Łabski Wodospad oraz Dolinę Łaby. Przy Czeskiej Budce napotykam grupę turystów na nartach biegowych, część z nich rusza w kierunku Śnieżnych Kotłów. Dzisiejszy odcinek czerwonego szlaku, który pokonuję, jest idealnym miejscem do uprawiania turystyki na nartach biegowych. Duża ilość śniegu, niezbyt trudne wzniesienia, widoki oraz idealna pogoda zachęcają do uprawiania tego sportu.
Łabską Łąką podążamy w stronę Łabskiego Szczytu, za nami widok na Szrenicę na tle Gór Izerskich, po czeskiej stronie dostrzec można Hotel Jested w Libercu, na ostatnim planie Czeską Szwajcarię. Po naszej prawej stronie Lucni Hora, Kozie Grzbiety na jednej z fotografii widać położony w Czeskim Raju zamek Trosky.
Docieramy pod Łabski Szczyt (1471m n.p.m.), który znajduje się po naszej lewej stronie. Za szczytem w Łabskim Kotle, po polskiej stronie, znajduję się schronisko górskie, do którego prowadzi szlak żółty, niestety zbyt duże zagrożenie lawinami często powoduje, iż zimą szlak jest zamykany dla ruchu turystycznego.
Przed nami ostatni, około pięciusetmetrowy odcinek, biegnący minimalnie w dół, następnie w górę i prowadzący nas bezpośrednio do celu wyprawy. Śnieżne Kotły (1489m n.p.m.) są tworami pochodzenia polodowcowego, w skład których wchodzi Mały Śnieżny Kocioł oraz Wielki Śnieżny Kocioł, rozdzielone skalną grzędą. Na ich dnie znajdują się trzy jeziorka - Śnieżne Stawki, zbierające wodę spływającą żlebami. Głębokość kotłów wynosi 300m, a wysokość najwyższych ścian osiąga 150m. Obszar Śnieżnych Kotłów, jak i znajdujący się w okolicy drugi pod względem wysokości szczyt Karkonoszy Wielki Szyszak (1509m n.p.m.) położone są w gminie Piechowice.
Nad Śnieżnymi Kotłami, w roku 1837 z polecenia hrabiego Schaffgotsch'a zbudowano schronisko. Obecnie w tym budynku mieści się najwyżej położony w Polsce radiowo-telewizyjny ośrodek nadawczy RTON Śnieżne Kotły. Z licznych, znajdujących się w tej okolicy punktów widokowych możemy podziwiać panoramę Kotliny Jeleniogórskiej, Gór Izerskich, Gór Kaczawskich, Rudaw Janowickich oraz widoki na czeską część Karkonoszy. Stąd można wybrać się na dłuższą wycieczkę w kierunku Śnieżki.
Śnieżne Kotły są moim ulubionym miejscem wycieczek, uważam je za najpiękniejsze i wyjątkowe miejsce w całych Karkonoszach. Polecam tę trasę każdemu, kto lubi wędrówki po górach.
Tutaj kończymy naszą wirtualną wycieczkę. Mam nadzieje że opis oraz fotografie zachęcą Was do wybrania się na tym szlakiem. Pamiętajmy, że z punktu docelowego czeka nas jeszcze powrót do górnej stacji kolei linowej, który zajmie około dwóch godzin.
Aby w pełni skorzystać z uroków zimy w Karkonoszach warto także przyjechać tu na dłużej. W związku z tym zachęcamy do przejrzenia listy obiektów noclegowych w Szklarskiej Porębie.
Tekst i fotografie:
Rafał Kotylak
https://web.facebook.com/Kotylakkrajobraz/
www.kotylak.pl
Wycieczka opracowana w lutym 2017r.
Poniższa mapa przedstawia trasę przejścia od Szrenicy do Śnieżnych Kotłów.
